Jerzy Binkowski felietony
|
Istnieją 24 partytury Preludiów Claude Debuss’ego (1862 – 1918). Pani Maria Skurjat-Silva wybrała te, które stanowią szokująco trafne połączenie muzyki wielkiego kompozytora z poezją Jerzego Binkowskiego.

W fakcie tym odnajdujemy artyzm samego Debuss’ego, o którym pisano, że dzięki wszechstronnym zainteresowaniom artystycznym i kulturalnym, obcowaniu ze współczesnym malarstwem, poezją oraz osobistym kontaktom ze środowiskiem literackim, Debussy osiągnął wysoki stopień kultury ogólnej. To on w muzyce przeniósł akcenty jakości harmonicznych, na sonorystyczne. Tworzył złożone struktury rytmiczne i metryczne, dokonywał kameralizacji faktury orkiestrowej. Słyszymy tu m.in. “Pochłonięta Katedra”, “Ślady na śniegu”, “Wrzosy”, “Światło księżyca”, “Tancerki delfickie”, “Generał Lavine- ekscentryk”, “Reverie”.

chotom02 %Jerzy Binkowski%
Jerzy Binkowski – autor poezji i jej interpretator.

Owo otwarcie autora Preludiów umożliwiło autorce koncertu – Pani Marii Skurjat-Silva – opracowanie muzyczne do poematu Jerzego Binkowskiego “Głosy z Pustyni”, o którym to poemacie pisała Barbara Noworolska:

“Głosy, które poeta słyszy, to echo historii przepuszczonej przez własną wrażliwość, własne wnętrze, swoją wiedzę o przeszłości. Ważne jest indywidualne odkrycie sensu historii. Binkowski odczytuje mit śródziemnomorza inaczej niż historycy kultury i filozofowie. Dostrzega początek świadomego dążenia do ulepszania siebie, do pokonywania swej słabości. Człowiek uczy się przeżywania i odczuwania, a także śpiewania o miłości.”

chotom01 %Jerzy Binkowski%
                                         Mariia Skurjat-Silva mistrzowsko wykonała Preludia Debussy’ego.

O poemacie “W drodze z Damaszku” Dariusz Milewski z Berkeley napisał do Autora: “Poemat jest wspaniałym obrazem Bliskiego Wschodu. Słyszę zgrzyt upalnych kamieni, czuję zapach sandałów, tajemniczy zapach pustyni. Absolutnie niesamowite jest zaproszenie do tańca na węglach! Widzę tam ludzi. Widzę starodawny obrzęd. Masz wiele dobrych metafor, silnych, nowych. Jedną z Twoich zalet poetyckich jest liryka. Próbujesz być filozofem. A ty jesteś lirykiem, piewcą intymnym, uwikłanym w detalu. Tam twoja moc. Też.”

Przed Państwem plenerowe nagranie wydarzenia. Preludia Debussy’ego w mistrzowskim wykonaniu Marii Skurjat-Silva w połączeniu z poetycką wizją człowieka dojrzewającego do pełnej ufności Bogu – doskonałe preludium odczuwania radości spotkania ze sztuką najwyższych natężeń uczuciowych i intelektualnych, muzycznych i poetyckich. Wszak pre – ludium – ludos facere aliquem – to także uśmiechanie się.

chotom03 %Jerzy Binkowski%
Szczęśliwi Wykonawcy po udanym koncercie.
chotom04 %Jerzy Binkowski%
                                                                             Widzowie na koncercie

 
Jedna z uczestniczek prawykonania pisze:

Pan był artystą- wykonawcą koncertu w duecie z Marią- pianistką. Byłam oczarowana zarówno Pana poezją , jak też grą Marii. Byliście wspaniali. Koncert przepiękny…
 

Podobne wpisy:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

4 + osiem =