roza %Jerzy Binkowski%
|

roza %Jerzy Binkowski%– w cztery tygodnie do wyborów Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej

 

Maryja – wraz z apostołami, po śmierci Jezusa, modliła się o Ducha Świętego. Trwali w modlitwie. Lęk o życie przełamywali modlitwą nadziei i zawierzenia.

„Mamy bolesne doświadczenia w naszej ojczyźnie, ale są one osłodzone obecnością Świętej Bożej Rodzicielki, która jest naszą Matką, daną ku obronie Narodu Polskiego” – powiedział Stefan Kardynał Wyszyński w 1964 r. do papieża Pawła VI, po ogłoszeniu Maryi Matką Kościoła. Płakał wzruszony.

W wielkim napięciu i lęku obserwuję kłamstwa, oszczerstwa i manipulacje ludzi, którzy poprzez minione pięć lat prezydentury pana Andrzeja Dudy – katolika – robili wszystko, żeby poniżyć Prezydenta. Każda okoliczność społeczna, polityczna, gospodarcza czy wojskowa zdawała się służyć zbagatelizowaniu dokonań Prezydenta. Próbowano pozbawić go szans na to, aby stał się dla milionów Polaków autorytetem. On i zespół jego doradców, to moje autorytety.

W aktywności Prezydenta Andrzeja Dudy przede wszystkim szanuję niespotykaną dotąd odwagę w kreowaniu wizji społeczeństwa – wspólnoty. Każde decyzje uwzględniały dobro wspólne obywateli. Bazą jego myślenia o człowieku, narodzie i państwie stawała się katolicka nauka społeczna i praworządność. Spełnienie postulatu zmiany reguł przechodzenia na emeryturę, to szczególnie ważne osiągnięcie w ramach tego, co nazwałbym sprawiedliwością pokoleniową. Na arenie międzynarodowej prezentował się jako strateg pełen elegancji i prostoty. Razem z małżonką, panią Agatą Kornhauser Dudą, stali się ikoną naszego państwa, podczas składania wizyt międzynarodowych. Uzyskał niewyobrażalną dotąd wartość w sprawie bezpieczeństwa Polski. Wojska Stanów Zjednoczonych stacjonują na terenie naszego kraju! Są tarczą obronną. Nie może być prezydentem osoba, która nie kieruje się patriotyzmem.

Mógłbym wymieniać wiele przykładów wspaniałych osiągnięć natury politycznej. Jednak najbardziej cenię i szanuję, gdyż wzrusza mnie – jego dyskretna, pełna pokory a jednoznaczna religijność. Nigdy, nigdy nie obawiałem się, że może to być ”gra”, dla stworzenia pozoru. Jego modlitwy w sanktuarium częstochowskim przed najtrudniejszymi dla Polski problemami powodowały, że i ja dołączałem się. Identyfikowałem się. Jestem przekonany, że mężczyzna na kolanach, to najmądrzejsza postawa odpowiedzialnego człowieka.

Dołączmy do modlitw o zesłanie Ducha Świętego.

PS

Niedawno usłyszałem błyskotliwą uwagę pana Rafała Ziemkiewicza: Przestańmy żyć iluzją porozumienia ponad podziałami. Trzeba szukać porozumienia pod podziałami. Według autora tej błyskotliwej sugestii, pod podziałami jest skuteczne organizowanie życia społecznego w kategoriach czyniących życie łatwiejszym dla wszystkich obywateli. Moim zdaniem pod podziałami jest miejsce na modlitwę.

posłuchaj: Kantata Totus Tuus – Premiera Krzeptówki Zakopane:

 

Litania do Najświętszej Maryi Panny – NIEPOKALANEJ

 

Trójjedynego tchnieniem otulona

Jesteś we mnie modlitwą żarliwą

Co wznosi Ciebie ponad ciężar ciała

 

Błogosław moim ustom – Pani

Błogosław moje stopy – Matko

Błogosław moim oczom – Piękna

Błogosław sercu memu – Dobra

 

Matko świętej miłości

Marko Boga i nas – Boga i nas

Twej miłości zawierzam Polaków i Polskę

 

Odnajdujesz pielgrzyma zmęczonego

Ciemna jest noc gdy nie widzę Ciebie

Zimno mi – Pani, zimno mi – Mamo

 

Błogosław moim ustom – Pani

Błogosław moje stopy – Matko

Błogosław moim oczom – Piękna

Błogosław sercu memu – Dobra

 

Matko świętej miłości

Matko Boga i nas – Boga i nas

Twej miłości zawierzam Polaków i Polskę

 

                              Jerzy Binkowski

Podobne wpisy: